poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Kościół p. w. Trójcy Świętej w Działoszycach

W 1220 r. bp Iwo Odrowąż ufundował pierwszy Kościół w Działoszycach pw. Św. Floriana, który dwa lata później konsekrował. Kościół był murowany, w stylu gotyckim, z nawą na planie prostokąta. Staraniem właściciela Działoszyc – Michała Bogumiłłowa i Piotra – dziedzica Sancygniowa w 1413 r. Kościół rozbudowano o zakrystię i kruchtę. W XVII w. dobudowano dwie kaplice: Św. Anny (w 1637 r.) z ołtarzem i obrazem patronki oraz kaplicę NMP Różańcowej. Kościół powiększono jeszcze w 1864 i 1897 r. W XIX w. Kościół otoczono murem i dobudowano most łączący go z plebanią. Z funduszy parafian wzniesiono wysoką dzwonnicę. 

Kolejna renowacja kościoła miała miejsce w 1929 r. Świątynia w Działoszycach zaliczana jest do najpiękniejszych zabytków sakralnej architektury gotyckiej w Polsce. Wyposażenie wnętrza jest barokowe. Jednak w prezbiterium znajduje się renesansowy ołtarz główny ozdobiony kolumnami w stylu korynckim. W jego centrum umieszczono obraz przedstawiający Trójcę Świętą adorowaną przez Świętych. W zachodniej części prezbiterium – bogato zdobione stalle. Nad wejściem do zakrystii znajduje się obraz przedstawiający dwie klęczące pary szlacheckie w otoczeniu ich rodzin, z herbami Ślepowron i Prus. Podczas renowacji prezbiterium w połowie lat 80. XX w. w kościele odkryto malowidła obrazujące wyznanie wiary (fot. powyżej), datowane na przełom XIV i XV w. W nawie znajdują się dwa ołtarze boczne. Jeden z figurą Pana Jezusa na krzyżu, na zasuwie Św. Kryspin i Kryspian, w zwieńczeniu Św. Leonard. Po przeciwnej stronie – ołtarz Serca Jezusowego, a na zasuwie Św. Walenty, w zwieńczeniu Św. Florian. Na północnej Ścianie nawy – barokowa, złocona ambona. Nawę zamyka chór zdobiony figurami Św. Cecylii i króla Dawida oraz anioła z trąbą. Unikatowa, wzniesiona na planie ośmiokąta kaplica NMP Różańcowej została ufundowana w 1663 r. przez Alberta Gogoła. 

Wewnątrz znajduje się ołtarz z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem w metalowej sukience. Biskup Kuliński podczas konsekracji ołtarza 27 maja 1891 r. umieścił w nim relikwie Św. Klemensa i Św. Iluminaty. W drugim ołtarzu znajduje się otaczany przez mieszkańców Działoszyc wyjątkowym kultem obraz NMP Działoszyckiej. Dolna kaplica mieści tzw. Grób Jezusa. Umieszczono w niej cztery naturalnej wielkości figury przedstawiające: Pana Jezusa stojącego przy słupie, niosącego krzyż, leżącego w grobie oraz Matkę Bożą. 

Położenie: Działoszyce, pow. pińczowski, woj. świętpokrzyskie

Kościół św. Piotra i Pawła w Sancygniowie


Kościół św. Piotra i Pawła został wzniesiony w 1400 r. kosztem Piotra Sancygniowskiego, sędziego sandomierskiego. W epoce baroku został przebudowany, zachowując jednak części gotyckie.

 Wyposażenie wnętrza zawdzięcza świątynia Antoniemu Grodzickiemu, podczaszemu zatorskiemu, a wykonanie snycerzom krakowskim. Stąd też ołtarz główny posiada bogatą architekturę i rokokową dekorację rzeźbiarską oraz obraz Ukrzyżowania pędzla Łukasza Orłowskiego z ok. połowy XVIII w.

 W świątyni zachowała się też kamieniarka renesansowa z końca XVI stulecia, przypisywana mistrzowi Santiemu Gucciemu lub jego pińczowskiemu warsztatowi: portal z prezbiterium do zakrystii, chrzcielnica z piaskowca, sakramentarium oraz piętrowy nagrobek Jakuba Sancygniowskiego, starosty szydłowskiego, i jego żony Anny.

 Ciekawy jest też nagrobek klasycystyczny z 1804 r. Stefana Dembowskiego, kasztelana czechowskiego i jego żony Ewy z Tarłów.

Ponadto w ściany świątyni wmurowane są tablice epitafijne z XIX w. 

Położenie: Sancygniów, gm. Działoszyce, pow. pińczowski, woj. świętokrzyskie

Kościół św. Marii Magdaleny w Dzierążni

Pierwszy kościół ufundował zapewne w XIII bp Iwo Odrowąż, na ziemiach należących do biskupów krakowskich. Wg Jana Długosza była ona wzniesiona ok. 1218-1229, jest odnotowana w wykazach świętopietrza z 1326 r. W 1440 r. kanonik krakowski magister Paweł z Zatora zbudował drugi kościół (zgodnie z informacjami zawartymi w karcie ewidencyjnej zabytku, z tamtej epoki zachowała się wieża, przebudowana w 1824 r.).

 Kościół w obecnej formie był wznoszony w kilku etapach. I tak, prezbiterium z 1646 r. zostało powiększone ok. 1850 r. Nawa jest z 1660 r. Przedsionek północny (pierwotnie zakrystia), został wybudowany w poł. XVII w., a skarbiec południowy z 1847 r. – powiększony i zmieniony na zakrystię w 1901 roku. Najważniejsze przebudowy i remonty miały miejsce w: 1824, 1847 i 1955 r.

 Kościół jest orientowany, murowany z kamienia. Jego nawa jest szersza i wyższa od prezbiterium, dwuprzęsłowa. Barokowa architektura posiada także we fragmentach starsze elementy (gotyk, renesans).

 Późnobarokowy ołtarz św. Marii Magdaleny zawiera oryginalne malowidło z połowy XVII w., w technice typowej dla czasu powstania (olej na płótnie) o wymiarach 250×150 centymetrów. Płótno, w złoconej ramie, przedstawia uduchowioną postać świętej. Na belkowaniach nad ołtarzem znajduje się okazała, promienista gloria z rzeźbą gołębicy, stanowiąca dekorację całego ołtarza.

Tuż pod ołtarzem głównym znajduje się oryginalna kaplica Grobu Chrystusa z poł. XVII w., służąca obecnie jako kaplica Miłosierdzia Bożego oraz jako miejsce przygotowania grobu Pana Jezusa w Wielkim Tygodniu.

Dwa ołtarze boczne późnobarokowe. We wnętrzu ponadto: krzyż barokowy nad tęczą, obraz św. Anny, rzeźby i ornamenty neorokokowe – głównie autorstwa Stanisława Angielskiego ze Skalbmierza (zm. 1937 r.), także chór muzyczny i organy. Ponadto płyta kamienna z herbem Dębno kard. Józefa Oleśnickiego (poł. XV w.), wmurowana w ścianę dawnego skarbca. Kamienne, marmurowe posadzki (częściowo z piaskowca).

Warto zauważyć okazałą bramę wejściową, wkomponowaną w ogrodzenie kościoła – kamienna neobarokowa brama ma formę arkadowej, trójosiowej struktury z ażurowym zwieńczeniem w osi głównej oraz rzeźbami i wazonami.

Położenie: Dzierążnia, gm. Działoszyce, pow. pińczowski, woj. świętokrzyskie.

czwartek, 23 kwietnia 2015

CIESZKOWY – ZBÓR ARIAŃSKI

Dawny zbór ze wsi Cieszkowy w gminie Czarnocin,powiat kazimierski, jak zresztą większość zabytków związanych z okresem reformacji, to obiekty mocno tajemnicze. Nie wiadomo dokładnie kiedy powstały, kto był ich fundatorem i kiedy zborami być przestały. Późniejszy charakter użytkowania – najczęściej jako lamus czy spichlerz, raczej sprzyjał zatarciu po przednich funkcji.

 Ale najgorsze jest to, że na skutek skomplikowanych spraw własnościowych i trudności z nadaniem budynkom nowego przeznaczenia, sprzyjającego ochronie (ukazującego jednocześnie poprzednią, zborową funkcję), najczęściej skazane są na zagładę. Budynek zboru w Cieszkowach ma plan prostokąta o wymiarach ok. 13,75 na 8,75 metra. W przyziemiu zawiera dwie sklepione sale i prowadzący do nich, trapezowy w kształcie przedsionek. Podobno jedna z sal przeznaczona była dla mężczyzn, a druga
dla kobiet. Mury tej kondygnacji wzniesiono z cegły. Piętro nadbudowane zostało z białego kamienia i zapewne powstało już po likwidacji zboru, gdy budynkowi „przydzielono” funkcję magazynową. Na piętro wchodziło się po zewnętrznych, drewnianych schodach, poprzez ganek wsparty na słupkach. Z piętra na poddasze prowadziły wewnętrzne, drabiniaste schody. Elewacje pokrywał tynk, okna i drzwi posiadały ozdobne obramowania,

a narożniki były boniowane. Wykonana w roku 1970 ekspertyza stan murowanych elementów budynku oceniała jako dobry, a za wymagające pilnego remontu uznawała pokrycie dachu oraz wszystkie elementy z drewna – od więźby poczynając, a na stolarce i podłogach kończąc.
Wieś Cieszkowy wzmiankowana jest w dokumentach z XIV wieku, gdy z nadania królewskiego otrzymał ją Spytek z Melsztyna. Długosz w Liber Beneficiorum podaje, że w latach 1470-80 właścicielem wsi jest Jan Rabsztyński. Informuje również, że znajdowało się tu założenie obronne – „praedium unicum militare”. W roku 1579 dziedzicem Cieszkowych był Jan Chisowski. Katalog Zabytków podaje, że zbór w Cieszkowach zbudowany został w XVII stuleciu, jako zbór użytkowany był do wieku XVIII, a na przełomie XVIII i XIX stulecia przekształcony został na spichlerz. Interesujące są związki zboru ze wspomnianym przez Długosza obiektem.

Powstające w XVII stuleciu budynki zborów nie były już przekształconymi na ten cel kościołami. Budowano je „od nowa”, albo też wykorzystywano istniejące budowle dworskie, a na terenie miast – kamieniczki. Czy zbór w Cieszkowach był przebudowanym obiektem dworskiego zespołu wspomnianego przez Długosza, czy wybudowano go jako nowy obiekt w sąsiedztwie istniejącego dworu (o czym świadczyć mogłyby relikty pozostałe posklepionych piwnicach, znajdujące się na zachód od zboru)? Odpowiedź na to pytanie wymagałaby przeprowadzenia badań archeologicznych reliktów dworu i badań architektonicznych zboru. Na razie nikt nie zamierza do nich przystąpić – nie sprzyja temu aktualna sytuacja ekonomiczna państwa, rzutująca na wyjątkowo dotkliwy brak funduszy na ochronę zabytków.
Od czasu wykonania ekspertyzy, czyli od roku 1970, nie przeprowadzono w obiekcie żadnego remontu. Zbór w Cieszkowach, popularnie zwany lamusem, stoi jeszcze. Zawieszono na nim tablice ostrzegające przed zagrożeniem jakie jego stan techniczny stanowi – tak więc ktokolwiek zdecydowałby się wejść do wnętrza, uczyni to na własne ryzyko. 

Położenie: Cieszkowy, gm. Czarnocin, powiat kazimierski, woj. świętokrzyskie.

Synagoga w Działoszycach

Budynek dawnej synagogi w Działoszycach znajduje się przy ul. Krasickiego 2. Murowany obiekt w stylu neoklasycznym z ciekawym wystrojem architektoniczno-rzeźbiarskim, kryty dachem dwuspadowym został wzniesiony w 1852 roku.



Synagoga została założona na planie prostokąta, z salą główną na planie kwadratu. Od zachodniej strony do sali modlitewnej przylegała galeria dla kobiet na piętrze. Sala dla mężczyzn została przekryta sklepieniem zwierciadlanym. Galeria dla kobiet była nowsza, drewniana

O tendencji do bogatego wyposażenia wnętrza świadczy kamienny portal z sali do przedsionka, zamknięty łukiem półkolistym, ujęty w półkolumny, z płaskorzeźbami i wazonami kwiatowymi. Elewacje zewnętrzne bożnicy podzielone zostały toskańskimi pilastrami, między którymi umieszczono wydłużone, zamknięte łukiem okna. Dekoracyjnie potraktowano belkowanie z fryzem z tryglifami oraz metopami i rozetami. Trójkątne szczyty synagogi, ujęte w gzymsy, mieszczą hebrajskie napisy. W dobudówce pomieszczono cheder, bibliotekę, mykwę i mieszkanie rabina. W 1880 r., po śmierci Binema Moszkowicza z Stępowic, z ofiarowanych przez niego funduszy postawiono w synagodze aron ha-kodesz za 2000 rubli. Wykonawcą był snycerz warszawski. Synagoga w Działoszycach jest obiektem godnym uwagi nie tylko ze względu na interesujący detal architektoniczny, lecz także na fakt, że powstała w nowym etapie rozwoju architektury synagogalnej w Polsce – w etapie posługiwania się formami i dekoracją właściwą dla klasycyzmu, późnego klasycyzmu i stylów historycznych. Rzadko także znamy nazwiska architektów polskich bożnic. Synagoga w Działoszycach stanowi pod tym względem wyjątek. Powstała według projektu Felicjana Frankowskiego, budowniczego powiatu miechowskiego.

Po 1945 r. użytkownikiem obiektu był Państwowy Dom Dziecka, od 1965 r. mieścił się tu skład opału. Od 1970 r. zaczęło się rozpadać stopniowo sklepienie zwierciadlane, dach i jego konstrukcja. Obecnie zachowały się tylko mury obwodowe, wzmocnione od wewnątrz skarpami. Nad ścianami szczytowymi zachowały się trójkątne tympanony, częściowo zachował się klasycyzujący wystrój ścian zewnętrznych.



Położenie: Działoszyce, pow. pińczowski,woj. świętokrzyskie

Suszarnia chmielu w Drożejowicach

Ten ceglany rozpadający się budynek to dawna suszarnia chmielu – po wojnie, aż do lat sześćdziesiątych w PGR Drożejowice uprawiano chmiel jako surowiec dla przemysłu 

browarniczego. Chmiel nadaje piwu smak goryczki, a polski chmiel należy do najlepszych. Wszystko sprawia przygnębiające wrażenie opuszczenia – zieleń wdziera się wszędzie i odzyskuje zabrany jej teren. A przecież w latach siedemdziesiątych PGR Drożejowice pod względem uzyskiwanych wyników produkcyjnych był czołowym gospodarstwem w województwie.


Położenie: Drożejowice, gm. Skalbmierz, pow. kazimierski, woj. świętokrzyskie

Stacja kolejki wąskotorowej w Kobylnikach

We wsi Kobylniki znajduje się opustoszały i popadający w ruinę budynek byłej stacji kolejki wąskotorowej relacji Kazimierza Wielka – Charsznica.

Położenie: Kobylniki, gm. Skalbmierz, pow. kazimierski, woj. świętokrzyskie

Sielec Biskupi – tablica pamiątkowa

W 50-tą rocznicę stoczenia zwycięskiej walki z przeważającymi siłami żandarmerii niemieckiej w m. Sielce, Środowisko Żołnierzy Kedywu i Samodzielnego Baonu Partyzanckiego „Skała” postanowiło umieścić tablicę informującą o tym zdarzeniu.

Była to bowiem brawurowa akcja na 6 samochodów z żandarmerią niemiecką udającą się na pacyfikację Działoszyc i okolic. Właśnie na drodze biegnącej z Kazimierzy Wielkiej do Skalbmierza, na wysokości wsi Sielec miały się spotkać 3 samochody zdążające z Kazimierzy Wielkiej z 3-ma samochodami od strony Skalbmierza. Na każdym samochodzie znajdowało się 25-ciu dobrze uzbrojonych w broń maszynową Niemców. Siły zaś partyzanckie liczyły 24 ludzi z O.P. „Grom” pod dowództwem ppor. „Sama” – Stefana Jerskiego i 14 ludzi z oddziału terenowego „Dominiki” pod dowództwem ppor. „Sokoła” – Franciszka Pudo.
Po wielogodzinnej walce Niemcy zostali rozbici, z tym, że część ich wycofała się w stronę Kazimierzy Wielkiej, a część do Miechowa. W walce zginęło 7-miu Niemców od strony Kazimierzy Wielkiej i 8-miu od strony Skalbmierza, 9-ciu dostało się do niewoli, w tym 2-ch ciężko rannych. Partyzanci mieli 2-ch lekko rannych.
W akcji spalono l samochód, zaś drugi, w dobrym stanie zdobyto. Ponadto O.P. „Grom” zdobył l karabin maszynowy MG-42, 14 skrzynek amunicji, 3 pistolety maszynowe Bergman, 5 pistoletów maszynowych M.P., 18 pistoletów krótkich, 28 karabinów, sporo granatów, miny do granatników oraz wyposażenie bojowe jak: pasy, ładownice, panterki.
Bitwa ta dała początek Rzeczpospolitej Kazimiersko-Proszowickiej, trwającej do około 10. sierpnia 1944 r.


Tablica wykonana została ze szwedzkiego granitu w zakładzie kamieniarskim Wiesława Dereli w Skalbmierzu i osadzona na zewnętrznej ścianie zabytkowej kapliczki w Sielcu, przy której zaczęła się akcja.
30. lipca 1994 r., po uroczystej mszy św., odprawionej w intencji żołnierzy krakowskiego Kedywu i Baonu „Skała” oraz żołnierzy „Dominiki” tablicę odsłonił mjr „Mars” – Zygmunt Kawecki, zaś aktu poświęcenia dokonał proboszcz parafii skalbmierskiej ks. kanonik Tadeusz Szot, w asyście księdza Anioła.

 Położenie: Sielec Biskupi, gm. Skalbmierz, pow. kazimierski, woj. świętokrzyskie



Janowiczki – obelisk upamiętniający Bitwę Racławicką

We wsi Janowiczki na skraju parku dworskiego znajduje się tablica informująca o stoczonej bitwie pod Racławicami, w której to kosynierzy pod wodzą Tadeusza Kościuszki odnieśli zwycięstwo nad wojskami rosyjskimi.


Położenie: Janowiczki, gm Racławice, pow. miechowski, woj. małopolskie

środa, 22 kwietnia 2015

Janowiczki - Lipa Kościuszki

We wsi Janowiczki w parku dworskim rośnie okazała, ponad 300 letnia lipa. Według legendy odpoczywał pod nią po wygranej bitwie pod Racławicami sam Kościuszko. Drzewo jest pomnikiem przyrody.


Położenie: Janowiczki, gm. Racławice, pow. miechowski, woj. małopolskie

Pałac Deskurów w Sancygniowie

Pałac w Sancygniowie powstał dla ówczesnego właściciela majątku Andrzeja Deskura – wielkiego patrioty dwukrotnie zesłanego na Syberię. Był dobrym gospodarzem, w swoich dobrach podniósł kulturę rolną i uprzemysłowił je budując m.in.młyn, tartak, rozwinął rzemiosło, a wieśniakom dał pracę i udzielał im pomocy.

Neorenesansowy pałac wybudowano w miejscu starego dworu obronnego Sancygniowskich w 1882 r. wg projektu Adama Oczkowskiego. Jest to budynek piętrowy z ryzalitem środkowym poprzedzonym tarasem na filarach. Pałac ozdobiono umieszczając na nim 22 rzeźby bohaterów narodowych, a nad wejściem wmurowano dwie kamienne tablice. Jedna z nich pozostała pusta, aby można było wyryć datę dnia odzyskania przez Polskę niepodległości. 

W zespół pałacowy wkomponowano pozostałości obwarowań ziemno-murowanych z renesansową bramą z końca XVI w. W pochodzącym z tego samego okresu budynku w którym mieściła się zbrojownia, a według tradycji był to także zbór ariański, w 1917 r. Zofia z Klemensowskich Deskur urządziła w nim prywatne muzeum.

Budynki posiadłości przetrwały prawie w stanie nienaruszonym do końca II wojny światowej, ale wycięto dużo drzew, stawy zniszczono, a zbiory pałacowe uległy rozproszeniu. W latach powojennych pałac został znacjonalizowany i przez jakiś czas znajdował się w nim zakład odwykowy. Z biegiem lat wspaniała ongiś rezydencja popadła w ruinę. Pałac dzisiaj ma nowego właściciela i już od kilku lat trwają w nim prace przywracające mu dawny blask. Syn ostatniej dziedziczki majątku w Sancygniowie, pochowanej na tutejszym cmentarzu – to kardynał Andrzej Maria Deskur – bliski współpracownik papieża Jana Pawła II. 

Położenie: Sancygniów, gm. Działoszyce, pow. pińczowski, woj świętokrzyskie

KOBYLNIKI – KURHAN

W podworskim parku w tej wsi zobaczyć można tajemniczy kopiec. Nazywany jest kurhanem, ale nie wiadomo, czy stanowi miejsce pochówku.  Stożkowaty kopiec znajduje się na skraju parku, nad drogą prowadzącą z Kobylnik do Ciuślic. Stoi w cieniu potężnych klonów, ogrodzony drewnianymi żerdziami. Ma około 6-7 m wysokości, 20-30 m średnicy u podstawy i kilka metrów na wierzchołku, który został ścięty przez poszukiwaczy skarbów.

 Wieś ma średniowieczny rodowód. Pod koniec XIV wieku należała do wojewody krakowskiego Spytka z Melsztyna. W 1441 roku Jadwiga z Książa Melsztyńska wniosła ją w posagu Andrzejowi Tęczyńskiemu. 20 lat później ten starosta rabsztyński został zamordowany przez mieszczan krakowskich za pobicie płatnerza. Zdarzeniu temu poświęcona jest „Pieśń o o zabiciu Andrzeja Tęczyńskiego” anonimowego średniowiecznego poety. 

Położenie: Kobylniki, gm. Skalbmiez, pow. kazimierski, woj. świętokrzyskie

Kopiec Kościuszki w Racławicach

Na garbie wzgórza Zamczysko w Janowiczkach został usypany pomnik z ziemi w formie piramidy o wysokości 10 m ku czci i dla upamiętnienia walki o wolność Polski. Pomysł usypania kopca narodził się podczas wielkiej manifestacji niepodległościowej w 100 rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki, która miała miejsce w dniu 15 października 1917 r. i w której uczestniczyło ok. 100 tys. obywateli. 

Podczas manifestacji znany chłopski działacz w Kongresówce, poseł do dumy rosyjskiej w 1906 r. Mateusz Manterys z Pojałowic odczytał uchwaloną rezolucję, w której m.in. była mowa o tym, że jeśli Polska odzyska wolność, to w wolnej Polsce na wzgórzu racławickim zostanie usypany kopiec dla upamiętnienia wszystkich zrywów o odzyskanie wolności w miejscu odniesionego zwycięstwa oraz dla upamiętnienia wielkiej manifestacji w rocznicę śmierci Kościuszki.

Prace przy sypaniu kopca rozpoczęto w okresie letnim 1926 r. Trwały one do roku 1934.

Położenie: Janowiczki, gm. Racławice, pow. miechowski, woj. małopolskie

Janowiczki – kapliczka w miejscu mogiły kosynierów

Zabytkowa drewniana kapliczka została zbudowana po 1848 roku w miejscu zatartej mogiły kosynierów poległych w bitwie 1794 roku. Znajduje się w parku dworskim w Janowiczkach. Obecnie opiekują się nią okoliczni mieszkańcy.

Położenie: Janowiczki, gm . Racławice, pow. miechowski, woj. małopolskie

Stradów – największe grodzisko w Polsce

Pomimo długiej historii badań i długiego czasu jaki upłynął od ich zakończenia dalej nie ma jednoznacznej opinii na temat chronologii, funkcji i roli potężnego grodu w Stradowie – największego z tzw. wielkich grodów wiślańskich.

Nie ma do dziś jednoznacznej odpowiedzi z jakiego powodu zrealizowano tą monumentalną inwestycję. Jej wielkości – w świetle wyników badań – nie uzasadnia ani potencjał demograficzny zamieszkującej w pobliżu ludności, ani zabudowa wnętrza. Znaleziono tu co prawda liczne ślady drewnianych chat typu półziemiankowego, ale nie można mówić o gęstej zabudowie. Najpopularniejsza jest teoria o refugium, służącym mieszkańcom i ich inwentarzowi za schronienie w okresach zagrożenia. Nie uzasadnia to jednak budowy aż tak potężnych fortyfikacji, chroniących główny majdan. Ponadto obiekt w Stradowie ma skomplikowany układ wałów, wzniesionych w technice skrzyniowej, w połączeniu z techniką palisadową.
edług najnowszych koncepcji gród funkcjonował od połowy X wieku do drugiej połowy wieku XI. Podgrodzia natomiast są sporo starsze (sic!) i datowane na początek IX wieku, co wskazywałoby na różne etapy zasiedlania tego rozległego centrum osadniczego. Badania te wyjaśniają wyjątkowo wielką – rekordową w polskich warunkach – powierzchnię całego kompleksu fortyfikacji, wynoszącą ponad 25 ha.
Jeszcze dzisiaj wysokość wałów sięga od 2 do 6 metrów ponad wnętrze majdanu i do 12 metrów ponad dno fosy (pierwotnie ich wysokość mogła dochodzić do 18 metrów), która jeszcze dziś ma głębokość dochodzącą do 5 metrów (ile było pierwotnie?). Długość wałów Zamczyska, czyli grodu właściwego wynosi około 500 metrów, niemal wzdłuż całej ich długości zachowała się też dawna fosa (nie zamykająca obwarowań pełnym pierścieniem bo nie było takiej potrzeby).

Gród ma kształt zaostrzonej podkowy, zwróconej w stronę wąwozu. Grodzisko główne wznosi się stromo – na wysokość przeszło 30 metrów – ponad dno owego wąwozu, którym płynie potok Stradówka. Wewnętrzny majdan samego tylko Zamczyska liczy 1.5 ha powierzchni. Poza głównym grodem istniały także podgrodzia, zwane: Barzyńskie, Mieścisko i Waliki – zajmujące razem z grodem obszar 25 ha. Niestety wały tych podgrodzi zostały niemal doszczętnie rozorane, co widać na zamieszczonym planie. Przerwaniu uległ także wał Zamczyska, miejsce to usytuowane wysoko nad wąwozem stradowskim niesłusznie nazywa się bramą. Ta bowiem istniała w prostym odcinku wałów – na drugim końcu podkowy grodu.
Kolejną nietypową cechą grodziska w Stradowie (i innych grodzisk wiślańskich na Ziemi Krakowskiej) jest fakt, że nie nosi ono żadnych śladów zniszczeń – a gdyby takie były, zachowałyby się w materiale archeologicznym. Śladów zniszczeń nie noszą też inne wielkie grody wiślańskie (Kraków, Naszacowice) – nie były więc oblegane ani celowo niszczone „krok po kroku”. Mieszko zajął te grody z łatwością, co mogło być rezultatem jakiegoś układu politycznego przysądzającego ziemię Wiślan synowi Mieszka – Bolesławowi Chrobremu – jako spadkobiercy władców czeskich po matce Dobrawie. Tak więc brak zniszczeń przyczynił się do sformułowania ciekawej – całkiem przekonywującej – teorii o tym, że Ziemia Krakowska przyłączona została do państwa Mieszka na drodze „pokojowej rewolucji” od wewnątrz. Dodatkowo tą teorię uzasadnia niepodważalny fakt, że najważniejsze ośrodki tej ziemi zachowały swoje znaczenie za panowania pierwszych Piastów (Kraków, Stradów) – zostały więc oszczędzone, w przeciwieństwie do starych i krnąbrnych grodów Ziemi Sandomierskiej czy Mazowsza – które stawiały Polanom czynny opór. Być może grody wiślańskie jeszcze przed przyłączeniem Małopolski (987-989) do państwa Piastów, zostały obsadzone załogami lojalnymi wobec Piastów? Albo przynajmniej sprzyjały najeźdźcom i poddały się bez walki?

Konsekwencją takich przesłanek jest koncepcja prof. Buko jakoby Sandomierz stanowił stolicę niezależnego od Wiślan plemienia Sandomierzan, które zostało podbite przez Polan w latach 70-tych X wieku. Zostało podbite brutalnie a jego grody doszczętnie zniszczone – bo w przeciwieństwie do Wiślan stawiało czynny opór.
Spokojne funkcjonowanie grodu w Stradowie po podboju przez Polan nie podlega żadnym wątpliwościom. W źródłach średniowiecznych Stradów (po raz pierwszy 1326 – rejestr świętopietrza) występuje także pod nazwą Zastępów (Zastampow – wzmiankowany już w 1252) lub Stradów-Zastępów (Stradow alias Zastempow). Ów stradowski Zastępów zamieszkiwany był przez potężny ród Awdańców, wielu jego członków sprawowało w państwie piastowskim ważne funkcje, np. rolę zarządców grodów. Z tegoż rodu pochodził słynny Skarbimir. Wraz ze sprawowaniem urzędów grodowych szły nadania książęce lub dzierżawy, które z czasem ród przejmował (przywłaszczał sobie) na własność – co tłumaczy jego obecność w Stradowie, potwierdzając zarazem znaczną rolę grodu.

W materiale źródłowym z XIV wieku zachowały się ślady batalii o opuszczony już wówczas gród, jaka toczyła się między rodami Nowinów i Awdańców. Spór rozstrzygano na wiecu generalnym. Powodem sporu było kruszenie kamieni na grodzisku – a zatem podbierano z grodziska materiał budowlany. Z roku 1783 zachowałą się wzmianka:
okop potrójnych, znacznie wysokich, wojnę kiedyś dawną przypominających, blisko których w polu znacznej ogromności są dwie mogiły. Pomiędzy tymi okopami od dawnych czasów orzą i sieją – co ciekawe o mogiłach/kopcach w Stradowie wspominał już Jan Długosz w XV wieku.
Sukcesywne opuszczanie wielkich grodów wiślańskich w XI wieku wiązało się ze zmianami struktury organizacyjnej państwa i wynikało z tworzenia systemu kasztelanii. Zmierzchowi znaczenia dawnych grodów nie towarzyszyła jednak akcja budowy nowych ośrodków władzy… To fenomen: w Wielkopolsce i wschodniej Małopolsce było inaczej. W efekcie tego dziwnego postępowania Ziemia Krakowska była najmniej zurbanizowanym obszarem państwa Piastów.
Żeby było jeszcze trudniej, można podważać fakt, że w trakcie badań archeologicznych nie stwierdzono jakiejś niezwykle gęstej zabudowy grodu. Skoro źródła XVIII-wieczne mówią o starym procederze zaorywania wnętrza grodziska, trudno oczekiwać by nie pozostało to bez wpływu na warstwy kulturowe. Mogło w nich dojść do spustoszenia. Przez stulecia erozji doszło przecież także do przerwania wałów – mogła to uczynić tylko woda i wymyć przy okazji część materiału archeologicznego. Jest jeszcze jeden szczegół: w pobliżu podgrodzi odkryto ślady także innych wczesnośredniowiecznych osad – razem ten kompleks osadniczy mógł być zamieszkiwany przez od dwóch do czterech tysięcy ludzi. Taka liczba w       X wieku robi wrażenie i uzasadnia potrzebę realizacji tak wielkiej inwestycji, jaką niewątpliwie był gród stradowski.
Położenie: Stradów, gm. Czarnocin, pow. kazimierski, woj. świętokrzykie



wtorek, 21 kwietnia 2015

Dwór Krzyżanowskich w Cudzynowicach

Dwór w Cudzynowicach wybudował w połowie XIX wieku Józef Ludwik Krzyżanowski, syn Adama Jana Szymona, znanego krakowskiego adwokata, dziekana Wydziału Prawa i rektora UJ, który w 1821 roku kupił Cudzynowice od Żeleńskich. Wyremontowany w 1926 roku budynek został zbombardowany w styczniu 1945 roku i odebrany właścicielom. 

W cudzynowickim dworze podczas okupacji znajdowali schronienie partyzanci AK, Żydzi, wysiedleni z Wielkopolski i Warszawy. Następnie stał się własnością PGR, a potem Zespołu Szkół Rolniczych, któremu służył jako internat. W tym okresie został poważnie zdewastowany. Przez kilkanaście lat stał opuszczony i niszczał. Od 2004roku dworek znajduje się w rękach prywatnych. Wyburzona została część, łącząca budynek główny dworku z budynkiem gospodarczym. W łączniku tym, w okresie, gdy obiekt był internatem Zespołu Szkół Rolniczych mieściły się toalety. Budynek główny składa się z dwóch części: parterowej z wysuniętym portykiem z sześcioma kolumnami i głównym wejściem oraz jednopiętrowego skrzydła. Stoi w otoczeniu resztek dawnego parku. Obecnie nowi właściciele próbują przywrócić dwór do świetności. 

Położenie: Cudzynowice, gm. Kazimierza Wielka, pow. kazimierski, woj. świętokrzyskie

Dwór w Janowiczkach

Dwór w Janowiczkach wraz z otaczającym go parkiem powstała na przełomie XVIII / XIX wieku. W tym okresie dwór był budynkiem drewnianym, krytym gontem, o wymiarach 21,5 x 10,5 x 3 m. Z dworem związany był folwark murowany pod słomą wraz z zabudowaniami gospodarczymi: chlew i wołownia z drzewa, kryte słomą; stodoły z chrustu, kryte słomą; stajnia i wozownia z drzewa, kryte słomą oraz spichlerz z drzewa. Do kompletu zabudowy należały budynki związane z młynem. W opisie dworu z 1857 roku występuje informacja o zmianie jego wyglądu. W tym czasie budynek dworu pokryty był słomą. W drugiej połowie XIX wieku miała miejsce przebudowa budynku. Ostateczna forma dworu po następnej przebudowie w ok. 1930 roku zachowała się do obecnych czasów.

W połowie XV wieku właścicielami Janowiczek zostali Potoccy herbu Szreniawa. W XVI wieku majątek był w posiadaniu Stanisława Wilkockiego i Marcina Mazowieckiego.W końcu XVIII wieku majątek ziemski w Janowiczkach należał do rodziny Jaklińskich. Kolejnymi właścicielami byli m.in Sławikowscy, Linowscy, Chromeccy. W latach 1842 – 1936 dobra należały do Łąckich. Dnia 10.02.1945 roku, dobra Janowiczki zostały przejęte przez Skarb Państwa. Obecnie dwór stanowi własność gminy Racławice. 


Położenie: Janowiczki, gm. Racławice, pow. miechowski, woj. małopolskie

Willa Walerego Sławka – Janowiczki

Willa Walerego Sławka, premiera rządu polskiego w latach 1930 31 i 1935, honorowego obywatela Racławic znajduje się w Janowiczkach, niedaleko pomnika Bartosza Głowackiego.
W okresie rządów sanacyjnych odbywało się wiele burzliwych manifestacji chłopskich. Wspomnieć należy o wielkiej manifestacji z okazji Święta Ludowego w 1933 r. u stóp kopca Kościuszki, kierowanej przez Wincentego Witosa, podczas której chłopi manifestowali niezadowolenie z rządów kapitalistyczo obszarniczych. Rząd sanacyjny, aby zapobiec tego rodzaju manifestacjom, postanowił wprowadzić na honorowego obywatela Racławic ówczesnego premiera Walerego Sławka, a w darze ufundowano mu zagrodę z piękną willą i ogrodem.

Za zebrane pieniądze przez senatorów, pracowników ministerstwa i ministrów BBWR w roku 1933 zakupiono 12 morgów najlepszej ziemi i w ciągu dwóch lat wybudowano willę wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Wokół założono park z drzewami szlachetnymi i krzewami, a w zachodniej jego części założono ogród z drzewami owocowymi. Wnętrze pomieszczeń zostało wyposażone w nowoczesne meble, wykonane na zamówienie w Kalwarii. Zagroda została przekazana 5 lipca 1935 r. w obecności władz rządowych, wszystkich ministrów, marszałka sejmu, a w szczególności działaczy Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem, na czele którego stał Walery Sławek.

Położenie: Janowiczki, gm. Racławice, pow. miechowski, woj. małopolskie.


Suszarnia chmielu w Drożejowicach

Ten ceglany rozpadający się budynek to dawna suszarnia chmielu – po wojnie, aż do lat sześćdziesiątych w PGR Drożejowice uprawiano chmiel jako surowiec dla przemysłu 

browarniczego. Chmiel nadaje piwu smak goryczki, a polski chmiel należy do najlepszych. Wszystko sprawia przygnębiające wrażenie opuszczenia – zieleń wdziera się wszędzie i odzyskuje zabrany jej teren. A przecież w latach siedemdziesiątych PGR Drożejowice pod względem uzyskiwanych wyników produkcyjnych był czołowym gospodarstwem w województwie.

Położenie: Drożejowice, gm. Skalbmierz, pow. kazimierski, woj. świętokrzyskie

Pomnik u stóp Góry Byczowskiej w Kozubowie

Od południa otacza tę wieś wyniosły Garb Wodzisławski, od wschodu i północy dolina cieku wodnego Mozgawki. Okolice Kozubowa i wiosek leżących w pobliżu – Bugaja, Polichna, Sadku, Orkanowa, Zawarży, Byczowa i Mozgawy, zaliczają się do najładniejszych na Ponidziu. Urodę zawdzięczają wzgórzom, pięknym lasom, lessowy jarom i wąwozom, rozległym widokom (np. z Góry Byczowskiej).


W Kozubowie stoczona została pierwsza bitwa insurekcji kościuszkowskiej, ale historia jakoś o niej zapomniała. Do starcia doszło rankiem, 25 marca 1794 r., zaledwie w niecałą dobę po krakowskiej przysiędze Tadeusza Kościuszki. Stacjonująca w Pińczowie II Małopolska Brygada Kawalerii pod Ludwikiem Mangetem usiłowała rozbić odosobniony na tym obszarze korpus rosyjski płk Piotra Łykoszyna. Zamiar się jednak nie udał, chociaż nieprzyjaciel poniósł trochę strat.

Interesująca tradycja przetrwała w międzywojennym opracowaniu, sporządzonym przez uczniów szkoły kozubowskiej. Piszą oni tak: „Jesteśmy dumni, że zawsze pradziadowie i ojcowie nasi nadstawiali pierś w obronie ukochanej Ojczyzny.

Z dumą opowiadają nam jak przodkowie nasi zwiększyli liczbę kosynierów. Do dziś wskazują miejsce, gdzie według podania, znajdowała się kuźnia (dziś jest tam krzyż w ogrodzie), w której kosynierzy z Kościuszką ostrzyli swe kosy. Jeden z kowali posiada starożytne kowadło i szczyci się, mówiąc, że na nim właśnie klepano kosy”.

W pobliżu Kozubowa, u stóp Góry Byczowskiej, wznosi się pomnik, wzniesiony dla uczczenia wysiłku zbrojnego partyzantów ziemi pińczowskiej. Uroczystego odsłonięcia monumentu dokonano w sierpniu 1969r. 

Położenie: Kozubów, gm. Pińczów, pow. pińczowski, woj. świętokrzyskie.